www.zakrzowiecka.fora.pl

[yasiek_er]

Fajnie, że mamy to forum, ale równocześnie pamiętajmy - od nas tylko zależy czy to miejsce będzie żyło. Prośba do administratora/twórcy - może rozbudujmy to miejsce, niech da możliwość poznania się, może "zakumplowania", wymiany wiadomości/ostrzeżeń, a może po prostu spędzenia fajnie czasu w realu lub w przestrzeni wirtualnej. Może stwórzmy kilka działów o różnej tematyce. Ja wiem, że może przemawia przeze mnie entuzjazm "świeżaka" ale wydaje mi się, że oprócz naszego wspólnego miejsca na zakrzowieckiej gdzie bywamy w określonych porach i nie zawsze mamy czas i chęć na kontakty, to forum (lub każde inne miejsce w sieci, które wspólnie wybierzemy i zaakceptujemy) to szansa na to, że pojawi się takie wirtualne wspólne miejsce, gdzie możemy zawsze pojawić się na chwilę, bez względu gdzie jesteśmy, bez względu na to ile mamy czasu. Ja wiem, że takie miejsce już nie będzie takie realne ale to chyba jest znak czasu, że część naszego bytowania przenosi się w WR.

Ja w każdym razie deklaruję swoją chęć i pełny entuzjazm - do dzieła ;)
pozdrawiam
yasiek_er

[ojciec]

hej yasiek_er,

Zgadzam się z Tobą w 100%. Trzeba się trochę bardziej zaangażować, bo inaczej forum umrze śmiercią naturalną i nikt tu nie będzie zaglądał! Jestem generalnie za .

Ponieważ forum nie jest wypozycjonowane, ustawiłem jakiś czas temu reklamę tej stronki w guglu. Tłumów nie ma, przybywają może z 2 osoby miesięcznie, ale przynajmniej łatwiej nas teraz znaleźć w wyszukiwarce.

Nie wiem czy masz po co apelować do założyciela forum, bo domyślam się, że jest to ktoś związany z deweloperem (może się mylę, ale byłem tu drugi i takie od początku odnoszę wrażenie -- być może niesłusznie).

Na pewno na rozkręcenie tego miejsca potrzeba trochę czasu więc musimy być cierpliwi

pozdr.!

[Gorda]

Witam, Faktycznie forum trzeba ozywic. A gdyby tak wrzucic do skrzynek na listy informacje z adresem? Pewnie nie wszyscy lokatorzy mieli pomysl zeby szukac forum na internecie, ale moze chetnie sie przylacza. Wystarczy wydrukowac kilka "chalupniczych" ulotek.
Ja niestety obecnie jestem poza Krakowem, ale gdyby ktos mial czas i checi to moze by sie wreszie udalo sciagnac wiecej ludzi na to nasze forum.